Cztery żywioły na świecie mamy
„Cztery żywioły na świecie mamy
i już za chwilkę wszystkie je poznamy.
Żyć bez nich się nie da, bywają zakazem,
są nam bardzo potrzebne i niebezpieczne zarazem (…)”.
/Cztery żywioły – Olga Adamowicz/
Woda, ogień, powietrze i ziemia to cztery żywioły, które w lutym poznały nasze węgielkowe 4-latki. Żywioły są bardzo potrzebne, ale bywają też niebezpieczne, o czym wie już każdy Kangurek, Tygrysek i Zajączek, ponieważ ostatnie dwa tygodnie dzieci spędziły na doświadczaniu, odkrywaniu i poznawaniu właściwości każdego z nich. Wodę przelewaliśmy, barwiliśmy i wyklejaliśmy z bibuły. Powietrze wprawialiśmy w ruch np. za pomocą naszych ust, dzięki czemu powstały na kartce kolorowe włosy z rozlanego tuszu. Z ziemi wykopywaliśmy skarby, a z ogniem … bawiliśmy się bezpiecznie pod okiem nauczyciela 😊. A na koniec niektórzy zamienili się w królów i królowe żywiołów. Zresztą zobaczcie sami w naszej '”żywiołowej” galerii.