Kisimy kapustę
Czy wiecie, jaki zapach unosił się w czwartek po całym przedszkolu? Niejeden mały czy większy nos na pewno to poczuł wchodząc do Węgielka! Tak! To była kiszona kapusta! Pod bacznym okiem naszego wspaniałego kucharza Pana Darka Grzybowskiego, każdy przedszkolak mógł sam spróbować udeptać kapustę i przekonać się, jak wymagające jest to zadanie. Chętnych nie brakowało, a kapusty po wspólnym deptaniu starczy zapewne na kolejny rok. A może i w domu uda się coś rodzinnie ukisić? Nasze przedszkolaki mają już w tym wprawę :).