Po śląsku o Śląsku

Miniony tydzień w Liskach, Wiewiórkach i Sówkach rozpoczął się gryfnie 🙂 Nasze Przedszkole odwiedziła Śląska Bajarka. Dzieci zasłuchały się w czarujące opowieści naszego Gościa, ale też mogły aktywnie uczestniczyć w tym niezwykłym spotkaniu. Zobaczyły śląski strój ludowy, posłuchały śląskich opowieści pełnych humoru, zaśpiewały z Bajarką kilka piosenek z akompaniamentem wiolonczeli. Niektóre dzieci miały okazję wcielić się w role śląskich stworów – strachów, takich jak: utopek, heksa, bebok. Spotkanie ze Śląską Bajarką było wisienką na torcie naszego wrześniowego tematu: „Ja – mój kraj”.

Jesiennie zrobiło się wokół nas

Nowa pora roku zakrólowała również w grupach 3-latków. Dlatego doświadczamy, malujemy, tworzymy, rozmawiamy i świetnie bawimy się w rytm „Deszczowej piosenki”! Troszkę jesieni wpuściliśmy również na węgielkowe korytarze, dlatego zachęcamy do podziwiania pięknych prac tworzonych przez nasze dzielne Pszczółki i Motylki!

Dzień przedszkolaka

To nie była zwyczajna środa. Ta, która w kalendarzu oznaczona była datą 20 września, nosiła w sobie wiele kolorów, uśmiechów, balonów i niespodzianek. To była środa niezwykła, bo każdy z przedszkolaków miał swoje święto – DZIEŃ PRZEDSZKOLAKA.
Nasze sale zmieniły się w pracownie plastyczne, pełne kolorowych mas i w falujące morze, szumiące za sprawą chusty Klanzy. Przedszkolny ogród stał się wielkim podobraziem, a patio kuleczkowym rajem.
A kto jeszcze nie widział podsumowania tego dnia – zapraszamy na węgielkowego facebooka. Przez dwie minutki można poczuć klimat tego święta:) 
link tutaj: https://www.facebook.com/przedszkolewegielek/videos/607564174787523/

Jesienne przygody

Pszczółki i Motylki coraz pewniej czują się w murach naszego przedszkola i nie straszne im nowe wyzwania. Przyszedł czas, żeby zacząć poznawać nową porę roku, która nadchodzi wielkimi krokami. Trzylatki oswajają się z barwami jesieni, dowiadują się, jakie zmiany zachodzą w przyrodzie, chętnie biorą udział w ,,liściastych” zabawach. Za nimi już pierwsze prace plastyczne – oczywiście w jesiennych klimatach.

Ćwiczenia paluszków

Czterolatki w minionym tygodniu miały pełne ręce roboty!!! A to dlatego, że na wszelkie sposoby ćwiczyły swoje rączki przez zadania z małej motoryki. Zabawa z masą solną, plasteliną, cieczą nienewtonowską dały okazję również ku temu, żeby odczuć różne konsystencje i gęstości, a także się trochę pobrudzić 😉 Paluszki naszych Kangurków i Tygrysków nawlekały, przewlekały, przyklejały i szło im to całkiem dobrze, zresztą sami zobaczcie!