Dzień Babci i Dziadka za nami
W tym tygodniu próg „Węgielka” przekroczyło wiele Babć i Dzidków, którzy odpowiedzieli na zaproszenie swoich wnucząt i z radością przyjechali świętować z przedszkolakami. Jak było? Obiektyw aparatu nie kłamie :).
Nasze Pszczółki i Motylki świętowanie rozpoczęły we wtorek 22 stycznia. Dziadziusiowie i Babcie mogli zobaczyć wnuczęta recytujące wierszyki i śpiewające piosenki, sumiennie ćwiczone przez ostatnie tygodnie. Piosenka „Serduszko bije” była rozgrzewką, po której nastąpił taniec śnieżynek, a następnie wielki finał, podczas którego dzieci wystąpiły z nauczycielkami, inscenizując „Obiad u Babci”. Pojawił się wielki pieróg, garnek z chochlą i wałek do ciasta, który był większy od naszych trzylatków 🙂
We środę wzruszenie było wcale nie mniejsze, kiedy na scenę wkroczyły nasze Tygryski i Kangurki. Czterolatki rozpoczęły od „Całusków”, które były pięknym preludium do piosenki „Babciu, droga Babciu”, w której dzieci zagrały na dzwonkach i bomborurkach. Dziadkowie mogli zobaczyć wnuczęta grające na dzwonkach diatonicznych i tańczące w układzie z wstążkami. Całość zakończyło huczne „Sto lat” i wspólne kolędowanie na kolanach u Babci i Dziadka. Nie obyło się bez BISu, no ale nie ma się czemu dziwić. Czterolatki dały z siebie wszystko, a radość Dziadków była tego pięknym dowodem.
W czwartek dla Dziadków zaśpiewały i zatańczyły nasze pięciolatki. Zaczęło się bardzo wzruszająco i sentymentalnie – w utworze „Lubię wracać” Zbigniewa Wodeckiego Sówki, Wiewiórki i Liski falowały kolorowymi chustami, a zrobiły to tak wspaniale, że łzy wzruszenia płynęły same. Całość przedstawienia miała charakter podróży sentymentalnej, która pozwoliła Gościom przenieść się do lat młodości, kiedy jako nastolatkowie tańczyli twista. Skąd to wiemy? Bo jak się okazuje Dziadkowie zatańczyli z nami:) „Rudy Rydz” tak rozbudził do tańca, że sala wirowała. A potem było bardzo kolorowo za sprawą parasolek i podrzucanych pod sufit poduszek. Oklaskom nie było końca, a wręczone Dziadkom zakładki do książek niech będą zaproszeniem do wspólnego czytania bajek :).
Dziadkowie wspólnie z wnuczętami zostali zaproszeni na poczęstunek, a niektóre przedszkolaki zaprosiły nawet Babcię i Dziadka do układania puzzli przy malutkim stoliczku 🙂 Dziadkowie mogli jeszcze raz poczuć się jak dzieci! I o to chodziło, aby radość w tych dniach była na każdej z buzi. Dziękujemy Rodzicom za wsparcie w nauce wierszy i dopingowanie naszych inicjatyw. Dziękujemy też za pomoc w transporcie Dziadków do przedszkola i tak wiele pięknych słów skierowanych w stronę przedszkolnej kadry. Dla nas była to prawdziwa przyjemność towarzyszyć przedszkolakom i Dziadkom w tym pięknym świętowaniu.