„W zdrowym ciele zdrowy duch” to przysłowie, które poznały najstarsze grupy przedszkolne i to nie tylko w teorii. We wtorek i środę w naszym przedszkolu odbyła się Olimpiada Sportowa. Zawodnicy z grupy Lisków, Sówek i Wiewiórek (z oczywistych względów każda grupa miała swoją niezależną olimpiadę 😊) zostali przywitani przez panią Zosię Fluder, dyrektora przedszkola, a także nastąpiło odśpiewanie hymnu Polski, podczas którego pięciolatki trzymały w dłoniach samodzielnie wykonane flagi. I wreszcie nadszedł ten długo oczekiwany moment – rozpoczęcie zawodów. Każdy zawodnik dał z siebie 100%, a kibice na trybunach – nawet 200%. Podczas zawodów panowała niezwykła atmosfera; czuć było ducha rywalizacji, ale przede wszystkim dobrej zabawy. Na koniec zawodów zostały odczytane wyniki. Czy one były najważniejsze? Nie. Liczyła się przede wszystkim dobra zabawa i chęć wzajemnego mobilizowania się i dopingowania w czasie zawodów. Dziękujemy za ten niezwykły czas. Duch sportowej rywalizacji udzielił się również paniom, które przeżywały każdy występ zawodnika ze swojej grupy. Czy przyjdzie nam czekać kolejne 4 lata na zorganizowanie kolejnej Olimpiady? Mamy już kolejny pomysł, ale na razie to niespodzianka 🙂