Wiejska przygoda Kangurków i Tygrysków

We środę nasze dzielne Kangurki i Tygryski wyruszyły w prawdziwą przygodę do ogrodnictwa „Niezłe ziółka” w Mikołowie. Spędziliśmy wspaniały czas pośród zagród wiejskich zwierząt. Oglądaliśmy i głaskaliśmy kozy, owce, baranki, gęsi, kury, kaczki, króliki, a także kucyka, który okazał się być największą atrakcją. Mieliśmy okazję pospacerować po ogródku ziołowym, sprawdzić jak pachnie oregano, rozmaryn czy lubczyk i zaobserwować, które owoce możemy spotkać w późnoletnim ogrodzie. Dzieci wspaniale odnalazły się w roli ogrodników sadząc swoje własne rośliny, które zabrały ze sobą do domu. To była niesamowita przygoda naszych czterolatków w kolorowych i pachnących „Niezłych Ziółkach” 😊.

Z wizytą u Tygrysków i Kangurków

Witajcie Rodzice naszych 4-latków. Czy jesteście gotowi na rok pełen wrażeń? Bo my, nauczycielki, wiemy, że to będzie bardzo energiczny rok. Ale nie ma się czemu dziwić – przecież to Tygryski i Kangurki, a wiemy dobrze, że akurat one lubią brykać 🙂 Już pierwszego dnia nowe sale wypełniły się uśmiechem i radością, a jeśli pojawiły się smuteczki, to szybko zostały rozwiane przez wrześniowy ciepły wiatr. Nowy rok to nowe wyzwania. Częściej schodzimy i wchodzimy po schodach, Ms Betty odwiedza nas codziennie, aby uczyć nas angielskiego (swoją drogą jak Ona to robi, że codziennie przyjeżdża z Anglii do Węgielka – zastanawiają się nieraz dzieci), sala psychomotoryczna jest za zakrętem (no, może dwoma), a w naszych planach pojawiło się więcej czasu spędzanego na podwórku i nie ma już leżaczków. Jest za to czas na posłuchanie bajeczki i audycji muzycznej i co ciekawe – czasem podwórko jest rano, a nie przed obiadem. Szczególnie ten ostatni punkt przypadł do gustu Kangurkom i Tygryskom, ale był czas także na poznanie grupowego kodeksu, zasad i nowych kolegów i koleżanek z grupy. Przedszkolaki sprawdziły gdzie jest pokój nauczycielski, gdzie gabinet Pani Dyrektor, a także kto jest za ścianą:). Czy było fajnie? Zobaczcie sami. Te uśmiechy mówią same za siebie:)

Podsumowanie czytelniczych akcji

Cieszymy się, że po raz kolejny możemy podsumować inicjatywy programu edukacji czytelniczej „Węgielkowe Mole Książkowe”.
W tym roku w ramach programu zrealizowaliśmy trzy akcje:

1. Kącik czytelniczy (wymiana, wypożyczanie, czytanie na miejscu)
2. Poczytaj mi, Tato (całe przedszkole)
3. Wędrująca książka (4-latki)

Podsumowując:
– nasze Przedszkole odwiedziło 73 Tatusiów;
– odbyły się 85 spotkania przy książce;
– z Tatusiami zostało przeczytanych ponad 90 książek;
– wędrująca książka odwiedziła 64 rodziny przedszkolaków;
– każdego dnia kilkanaście dzieci korzysta z Kącika czytelniczego w korytarzu;
– każdego dnia podczas popołudniowej audycji dzieci słuchają bajek przez co najmniej 15 minut;
5 grup przedszkolaków uczestniczyło w warsztatach czytelniczych w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Katowicach – Murckach.

Cieszymy się, bo wiemy jak wiele dobrego dają nam książki i spotkania przy nich: budują relacje, kształtują dobre nawyki czytelnicze, ćwiczą percepcję słuchową i pamięć oraz sprawiają mnóstwo radości! Dziękujemy wszystkim, którzy włączają się w nasze czytelnicze inicjatywy, a podziękowania te składamy na ręce Tatusiów, którzy poświęcili swój czas, by przybyć do Węgielka i poczytać Dzieciom.

Mamy nadzieję, że wakacje będą również czasem wielu spotkań przy dobrej lekturze – tej dziecięcej, ale i nie tylko! Życzymy Wam zaczytania! Cały Węgielek czyta Dzieciom!

Muzyczny pokaz talentów

W tym tygodniu w naszym przedszkolu odbył się Muzyczny Pokaz Talentów🎵. Dzieciaki z wielkim entuzjazmem dzieliły się talentami ze swoimi rówieśnikami. Na scenie pojawili się zarówno wokaliści jak i instrumentaliści. Ku wielkiemu zaskoczeniu spora grupa przedszkolaków zaprezentowała utwory/ piosenki własnego autorstwa :). Radosnym improwizacjom nie było końca. Pojawiły się piosenki w języku polskim i angielskim; solo, w duetach i większych zespołach. Podsumowując tygodniowe występy wiemy jedno: wśród naszych Przedszkolaków talentów na pewno nie brakuje!

Mali – wielcy ogrodnicy

Czterolatki kończą kadencję ogrodników w tym roku szkolnym. Musimy przyznać, że dzieci były bardzo zaangażowane w dbanie o rośliny. Od początku, robiąc w marcu rozsady w salach, potem przesadzając je i w końcu sumienie podlewając. Finałem naszym ogródkowych prac było powieszenie domków dla owadów niedaleko naszej łąki. Efekty tej pracy cieszą dziś nasze oczy, ale droga do ich uzyskania wcale nie była łatwa i wiele nas nauczyła. Zobaczcie, jak to było.