Kochane Mamy! Nasza wspólna akcja „Opowiedz mi Mamo” dobiegła końca. Wszystkim mamom bardzo dziękujemy za przyłączenie się do tego niesamowitego wydarzenia! W ciągu miesiąca nasze grupy odwiedziło 79 mam, każda wizyta była niepowtarzalna i odkrywcza dla przedszkolaków, a dla dzieci, których mama zagościła w ich sali, pełna emocji i radości. Mamusie dzieliły się swoimi pasjami, pomysłami na spędzanie wolnego czasu, przynosiły ze sobą przeróżne ciekawe pomoce i gadżety, takie jak kij golfowy, plecak górski, termomix, wyciskarka do soku, maszyna do puszczania baniek mydlanych, pacynki, sprzęt do squosha, książeczki, akcesoria laboratoryjne i wiele innych. Dzieci z zachwytem piekły ciasteczka, robiły pod bacznym okiem mamy tort, ćwiczyły karate, tańczyły, śpiewały, uważnie słuchały i czerpały dla siebie wiele ciekawych pomysłów na zbliżające się wakacje. Pamiątką wspólnie spędzonych chwil są zdjęcia ze spotkań, które zawisły przed salami dzieci, a które codziennie z wielką radością i miłym wspomnieniem przedszkolaki oglądały przy każdej nadarzającej się okazji. Drogie Mamy, dziękujemy, że byłyście z nami!
spotkanie
Miasteczko z zapałek
W tym tygodniu w Węgielku odwiedził nas pan Jan Tondera, tata Marysi z grupy Lisków, który w towarzystwie swojej rodziny (dzielnych pomocników) opowiedział nam o swojej pasji – układaniu budowli, a nawet całego miasteczka, z zapałek, a dokładnie mówiąc – z patyczków po zapałkach. Zaprosił 4- i 5-latki do wspólnego układania patyczkowych obrazków, a dodatkowo zaprezentował domki, które sam zbudował. Okazuje się, że z patyczków można ułożyć sporo – od rakiety, poprzez rybę, domek, samochód czy kosmos. Takie właśnie obrazki powstały pod okiem naszego gościa. Dziękujemy za to spotkanie.
Opowiedz mi, Mamo!
Chemiczne eksperymenty, pacynkowy teatrzyk muzyczny, chorwackie słowa, wspólna wizyta u fryzjera w szczytnym celu, czworonożny przyjaciel, czołówka i groty, owocowy obraz czy samogłoska A? To wszystko łączy wspólny mianownik: MAMA.
Węgielkowa akcja „Opowiedz mi, Mamo!” powolutku się rozkręca i kolejne Mamusie przybywają z wizytą do grup. Każde spotkanie jest wyjątkowe, a jesteśmy przekonani, że nade wszystko pełne miłości. A kto się jeszcze nie zapisał, niech czyni to czym prędzej.
Co można zaprezentować?
* podzielić się hobby lub swoim talentem,
* zatańczyć z dziećmi taniec, zaśpiewać piosenkę,
* opowiedzieć o ciekawym miejscu,
* kreatywnie i radośnie spędzić czas,
* opowiedzieć lub przeczytać bajkę,
* wspólnie pobawić się w ulubioną zabawę z domu.
Jak się okazuje pomysłów jest mnóstwo, o czym świadczy nasza galeria.
W królestwie pszczół
W ubiegłym tygodniu Pszczółki i Motylki odwiedził pszczelarz. Dzieci mogły się dowiedzieć, jakie są rodzaje pszczół, a także jaką pracę wykonuje każda z nich i jak pożyteczne są te owady. Trzylatki poznały przyrządy służące wydobywaniu miodu, poznały konstrukcję ula, a przede wszystkim mogły przyjrzeć się z bliska prawdziwym pszczołom! Każdy z maluchów wykonał własnoręcznie świecę z wosku pszczelego, a wielką radość sprawiły słoiczki miodu, które każdy mógł zabrać do swojego domu.
Mikołajkowe niespodzianki
Ten tydzień obfitował w niespodzianki. Jedną z nich były niespodziewane, choć bardzo wyczekiwane, odwiedziny Mikołaja, który do przedszkola dotarł z Aniołem, w osobie naszej Pani Ani -Muzyczki, która tym razem swój „wózek-muzek” zamieniła na koszyk ze słodkim małym co-nieco. Dzieci w ramach wdzięczności zaśpiewały i zatańczyły Mikołajowi, zaprezentowały swoje muzyczne talenty, a sam gość między słowami zapytał o adwentowe zadania i dobre uczynki, które dzieci mają okazję wykonać każdego dnia. Spotkanie było pełne radości, bo takie są coroczne mikołajki, a podsumować je można krótkim wierszem: Przebrany Mikołaj czapkę ma czerwoną, zniszczone kalosze, brodę oszronioną. Wiem, że jest inaczej, każdy Wam to powie, prawdziwy Mikołaj to był święty człowiek.