W miesiącu maju zerówki odkrywały tajemnice ludzkiego ciała. Na te potrzeby na dużych arkuszach papieru zostały odrysowane nowe „koleżanki”, dla których dziewczynki wymyśliły imiona – w Iskierkach była to Marysia, w Płomyczkach – Maja :). Aby dobrze zobrazować, jak to nasze ciało wygląda i co kryje się w środku, na Marysi i na Mai pojawiały się kolejno różne elementy – podpisy części ciała, papierowe kości oraz kolorowe narządy wewnętrzne. Teraz takie nazwy jak wątroba, trzustka i płuca nie są już dziewczynkom obce. Wiedzą też do czego służy zdjęcie rentgenowskie, nawet same wykonały coś na wzór zdjęcia RTG dłoni na czarnej kartce papieru, używając do tego patyczków higienicznych. Podczas tego zadania potrzeba było dużo cierpliwości w liczeniu małych kosteczek. W każdym razie najważniejsze jest to, że dziewczynki mają świadomość, jak skomplikowane jest ciało, które służy nam każdego dnia przez wiele lat i jak duża jest potrzeba, by o nie dbać.
