Za górami, za lasami, w domku z piernika …
Listopad przenosi nasze Sówki i Wiewiórki w ciekawy i bardzo lubiany świat książek, bajek i baśni, a także teatru. Pomagają nam w tym zajęcia, podczas których pięciolatki dowiadują się skąd biorą się książki (poza tym, że można je kupić w sklepie warto prześledzić też powstawanie papieru i trudną pracę pisarza i ilustratora), czym różni się pacynka od kukiełki, i kim był ten pan, który napisał „Lokomotywę” i znaną chyba wszystkim dzieciom „Kaczkę dziwaczkę”.
Poza teorią jest czas na praktykę – przedszkolaki uczą się dbać o książeczki w grupowych biblioteczkach, coraz lepiej rozumieją pojęcie szacunku do książki poprzez pomoc w naprawianiu tych egzemplarzy, które trafiają „do książeczkowej lecznicy” i doskonalą umiejętność słuchania podczas codziennych „audycji”. Ale też same tworzą swoje ilustracje i mini-książki. Kąciki czytelniczy i teatralny (to takie duże pudła, które co miesiąc wymieniamy pomiędzy grupami) dają sposobność aby trenować „czytanie”, układanie wyrazów w formie gier i zabaw, a także odgrywanie scenek z wykorzystaniem paluszków, drewnianej sceny i pacynek. A wiemy, że to nie wszystko, co w listopadzie czeka nasze pięciolatki. Bowiem znajomość czym jest grzbiet książki, to jedno, świadomość, że książki wypożycza się w bibliotece to drugie, ale może to dobry moment na mały spacer, aby poznać pracę bibliotekarza? A czy zagramy na deskach teatru? Na wszystko przyjdzie czas 😊.