Wibrafonowe szaleństwo

Tydzień temu nasze 3-latki uczestniczyły w niezwykłym koncercie muzycznym. W roli głównej wystąpił wibrafonista, który zabrał dzieci w podróż po krainie dźwięków. Jako pierwsze zabrzmiały rytmy bębna djembe. Jego dźwięki przeniosły nas do dalekiej Afryki. Dzieci usłyszały również melodię zagraną na dzwonkach. Przez chwilę w sali przedszkolnej zagościły żabki i bociany, a tak naprawdę były to dźwięki güiro, czyli tarki. Bohaterem koncertu był wibrafon, który przeniósł nas do baśniowego, muzycznego świata. Na koniec koncertu zaprezentowały się bongosy prosto z dalekiej Brazylii, z których popłynęły dźwięki samby. Jak Państwo zapewne się domyślacie, każdy z przedszkolaków chciał sam stworzyć muzykę i zagrać na wszystkich tych instrumentach perkusyjnych. Ochotnicy mogli przez chwilę zostać wibrafonistami i zagrać na tym niezwykłym i rzadko spotykanym instrumencie muzycznym. Kto wie, może któryś z nich za kilkanaście lat będzie grał na wibrafonie i znowu odwiedzi swoje przedszkole, tym razem w innej roli 🙂

Zabawy sylabami

Doskonale znacie naszych przedszkolaków i dobrze wiecie, że z dnia na dzień chcą więcej wiedzieć, lepiej liczyć, a niektórym marzy się nawet czytanie – oczywiście „jak mama i tata”. To właśnie Wy drodzy Rodzice zaszczepiacie chęć nauki w naszych węgielkowych przedszkolakach. Co tydzień staramy się wplatać elementy nauki sylabek, oczywiście przez zabawę. Dzieci potrafią je klasyfikować, odczytywać, łączyć w pary, wymyślać słowa na daną sylabę, a nawet grać w sylabkowe memo! A największą frajdę sprawia nam wymyślanie własnych słów, np. „mamomepyba” – cokolwiek to oznacza.

Muzyczny listopad w trzylatkach

Wraz z nowym miesiącem w grupach 3-latków rozpoczęliśmy muzyczną przygodę. Poznajemy nowe instrumenty odwiedzając tajemnicze krainy Trąbkowa, Smyczkowa czy Bębenkowa, sprawdzamy czy muzyką można opowiedzieć historię, a może uda nam się także zrobić samodzielnie prawdziwe instrumenty! Nie obejdzie się także bez spotkań z ciekawymi ludźmi. Odwiedził nas już gość z tajemniczym wibrafonem, a już za tydzień zaprosimy do nas muzyków z Filharmonii Śląskiej, by opowiedzieli nam o kompozytorach polskich. Oj, będzie się działo! Radości na pewno będzie wiele, bo dobra muzyka zawsze „łagodzi obyczaje”.

Kulturalnie w bibliotece :)

Korzystając ze słonecznej pogody nasze pięciolatki wybrały się na spacer, którego metę stanowiła Miejska Biblioteka Publiczna w Katowicach-Murckach. Listopad to dla Sówek i Wiewiórek miesiąc, podczas którego dzieci poznają autorów baśni i bajek, zagłębią się również w szeroko pojętą kulturę i teatr oraz zaznajomią się z pracą pisarza. Być może przedszkolaki zostaną autorami pewnej książki? Ale zanim to nastąpi pięciolatki chciały się dowiedzieć na czym polega praca bibliotekarza, jak należy zachować się w bibliotece i czy książki lubią być głaskane 🙂 Podczas zajęć Panie bibliotekarki pokazały nam ciekawą literaturę dla dzieci, mogliśmy też „poczytać” te książki, które najbardziej nam się spodobały. Był czas na wysłuchanie bajki, która dostarczyła nam dużo radości. A na pytanie: „Jak jest w bibliotece?” można odpowiedzieć nie inaczej, jak „Repus tsej” – te dwa wyrazy przeczytane od końca mówią same za siebie 🙂

ZIELNIKowe szaleństwo

Jesienny spacer? Czemu nie! Zwłaszcza w tak piękną pogodę! W minionym tygodniu Pszczółki, Motylki i Biedronki zaprosiły swoje Panie na spacer w okolice przedszkola. Zabrały ze sobą Zielniki wykonane przy pomocy Was, drodzy Rodzice, i ruszyły z radością na poszukiwanie darów jesieni. Wiele radości sprawiło dzieciom odnajdywanie liści i rozpoznawanie drzew przy pomocy Zielnika. Klon, dąb, wiąz, wierzba, oczar… Dzieci na pewno z chęcią pokażą, gdzie można znaleźć te drzewka – tylko zaproście je na spacer wokół przedszkola. Na koniec nie mogło oczywiście zabraknąć szaleństwa w stercie liści! Zabawa była fantastyczna! Zapytajcie dzieci – na pewno z radością opowiedzą!