O tym, że w Węgielku bawimy się sylabami wiadomo już od dawna, ale czy wiecie, że do tego zaszczytnego sylabkowego grona dołączyły również sylaby z literą D i T ? 😉 I tak od tego momentu w 5-latkach rozpoczęły się wyścigi sylabek, budowanie sylabkowych wież i poszukiwanie ich w wyrazach! Sówki i Wiewiórki trenują dalej, a Wam – Drodzy Czytelnicy – mówimy DO zaczyTAania za TYdzień ! 😉
Niezwykły świat pięciolatków
Miesiąc luty przyniósł naszym pięciolatkom wiele ciekawostek. Wszystko za sprawą tematu miesiąca: „Niezwykły świat”. Dzieci poszerzały wiedzę o kosmosie i na podstawie zebranych informacji stworzyły prace pt.: „Układ Słoneczny”. Sówki i Wiewiórki zagłębiły się w tematykę wulkanów, czego podsumowaniem było wykonanie wybuchowego eksperymentu. Luty pozwolił też poznać jeszcze lepiej planetę Ziemia i przemienność dni i nocy. Teraz określenie „kręcić się jak Ziemia dookoła Słońca” nabrało zupełnie nowego znaczenia. A w sekrecie powiemy, że w nowym tygodniu odwiedzą nas dinozaury … 🙂
Dla 4-latków luty był bardzo żywiołowy!
Wodne „przelewki”, ogniste eksperymenty, wietrzne zabawy czy ziemne wykopaliska… To coś, co dzieci lubią najbardziej! Radości było wiele! Żałujemy, że ten krótki miesiąc dobiega już końca. Eksperymentując i działając, dzieci były w swoim żywiole! Zerknijcie na zdjęcia!
Zmysłów ciąg dalszy
Po ostatnich zajęciach o wzroku i słuchu, przyszedł czas na kolejny zmysł. Motylki i Pszczółki poznały narząd, który odpowiada za węch. Dowiedziały się,dlaczego jest on ważny dla człowieka, co dzieje się, kiedy mamy katar i czy wszystkim podobają się te same zapachy. Dzieci badały różne substancje: te przyjemne i te mniej przyjemne. Na koniec, jako że pomału czuć wiosnę w powietrzu, wszyscy stworzyli pachnącego ziołami i przyprawami kwiatka.
Kolory i chemiczne potwory
Co jest lepsze: kolorowe dzieła czy straszne eksperymenty? Taki spór toczył się w przedszkolu za sprawą Chemika i Malarza z Uniwersytetu Rozwoju, którzy przygotowali dla naszych 4- i 5-latków niesamowity pokaz! Dzieci były świadkami wybuchowych, ale też kolorowych eksperymentów – eksplodujące wulkany, ognisty taniec, bombowe kule czy musujące masy … wszystko wprawiało dzieci w zachwyt i zdumienie! A co najważniejsze – spór udało się zażegnać: w końcu można pogodzić piękno kolorów i wybuchowość eksperymentów, a przy tym świetnie się bawić! To co piękne, może być też ekscytujące!
