Niezłe ziółka nie są złe!

W ostatnim tygodniu roku przedszkolnego grupa Wiewiórek i Sówek udała się na wycieczkę pożegnalną do zagrody Niezłe Ziółka. Radości nie było końca, dzieci miały okazję pogłaskać baranki, króliczki i malutkie kotki. Dowiedziały się też, że do wąchania roślinek potrzebne są też ręce! Jak to możliwe? Pani oprowadzająca nasze grupy zdradziła sekret, że aby powąchać np. miętę należy ją najpierw delikatnie „potarmosić” w dłoniach, wtedy zapach mięty przechodzi również na ręce.

Dzieci mogły nakarmić króliki listkami melisy, pogłaskać konika, obejrzeć pod mikroskopem pokrzywę, truskawkę oraz błękitny kwiat, wejść do kurnika, nasłuchiwać gdakania kur, nauczyć się, który dźwięk wydawany przez kurę oznacza, że właśnie znosi jajko.

Atrakcjom nie było końca, a elementem zwieńczającym całą wycieczkę były pyszne lody. Cóż to była za niespodzianka! Zobaczcie sami fotorelację z naszej wyprawy.