Food is good

Hello everyone. Are you ready for healthy food? Jeśli zastanawiacie się, jak po angielsku powiedzieć: brokuł, banan lub jabłko – to zapraszamy na korepetycję do Pszczółek i Motylków, które podczas kwietniowych zajęć miały okazję do poznawania owoców (fruit) i warzyw (vegetables), a także przygotowały pyyyyyyszną pizzę (delicious pizza) dla Hippo. Był też czas na lody (ice-cream) i frytki (French fries) i pomidory (tomatoes), a jeśli usłyszycie przy obiedzie słowo „jaki” (yucky), to nie zdziwcie się, bo tak właśnie mówimy wtedy, kiedy czegoś nie lubimy. Ale to raczej w Węgielku nie zdarza się za często.

Read More

Wild animals in Butterlfies and Bees

W Pszczółkach i Motylkach na dobre już zadomowiły się dzikie zwierzęta (wild animals), które wraz z Hippo wędrowały z Ms. Kasią od grupy do grupy, wyskakując z koszyka, czasem z materiałowej siatki, a innym razem z kraciastego woreczka. Dzieci pomagały znaleźć im pasujące nazwy i trzeba przyznać, że potrafią też doskonale je naśladować. Podczas English lessons nasze trzylatki zamieniają się w słonie (elephants), które tupią (stomp), w małpki (monkeys), które wydają małpie piski, ale też w charakterystyczny małpi sposób poruszają się i huśtają (swing), niegroźne dzieciom stały się też węże (snakes), które czołgały się po sali (slither), i pingwinki (penguins), tuptające po śniegu na piętach (waddle). Nasze odważne trzylatki wykonały plakaty, na których pojawiły się żyrfy (giraffes) i tygrysy (tigers), a jeśli usłyszycie, Drodzy Rodzice, angielskie wyznanie miłości, to nic dziwnego, bo „I love you” praktykujemy podczas śpiewania piosenki. Czasami też możecie się zdziwić dlaczego przy czytaniu książeczki (read a book), Wasze pociechy wymawiają tajemnicze „Peek-a-boo”, ale niech to zostanie naszą angielską tajemnicą :).

See you later, alligator :). 

Read More

Merry Christmas

Dear Friends! We want to wish you happy New Year! Cookie and Monkey and friends want to welcome you in this New Year!! Hello everyone 🙂 Tak się przywitaliśmy w Nowym Roku! Stęskniliśmy się za sobą nawzajem, nawet kotek Cookie, który przespał w swoim pudle całą przerwę świąteczną, nagle obudził się na wołanie dzieci. Każda grupa chciała podzielić się swoimi wspomnieniami o Świętach – Christmas 😊 Było wesoło!

A u Pszczółek i Motylków często ostatnio słychać było melodyjne snowflakes, snowflakes – to śnieżynki spadały z nieba podczas zimowej piosenki, i wirowały na chuście Klanzy. Pojawił się też snowman, który miał three buttons, a hat and a scarf, bo dookoła zimno, więc bałwan musiał się porządnie ubrać. Trzylatki poznały też pomocników Santa Claus, czyli Mikołaja. Nie mogło zabraknąć rekina z czerwoną czapką na głowie, elfów (elves) i reniferów (reindeers), które ładowały prezenty na sanie. W sali pojawiła się choinka (Christmas tree), a wspólne kolorowanie w rytm Jingle Bells, czyli dzwoneczków, dało dzieciom wiele frajdy, jeszcze przed Bożym Narodzeniem. No bo czy jest ktoś, kto nie oczekiwał na Christmas Time with joy?

Read More