Ekologia w praktyce

Skończyliśmy październikową tematykę w grupach 5-latków i ze zdumieniem i radością zauważyliśmy, w jak wielu praktycznych działaniach ekologia była wśród nas obecna. Były to nie tylko prace plastyczne, ale także zabawy ruchowe na dywanie, muzykowanie przy pomocy instrumentów z surowców wtórnych, sprzątanie lasu czy starania o ratowanie wielorybów i oszczędzanie każdej kropli wody. Niech poniższa galeria zdjęć będzie podsumowaniem tego twórczego miesiąca, a wiedza ekologiczna i dobre nawyki zostaną z nami na zawsze.

Stoliczkowo – tangramowo

Zajączki, Kangurki i Tygryski skończyły drugi miesiąc edukacji jako nasze czterolatki. Patrząc na dzieci każdego dnia jesteśmy przekonane, że czas biegnie zdecydowanie za szybko. Przecież nie tak dawno to były nasze małe Pszczółki, Motylki i Biedronki, a dziś to odważne przedszkolaki, które nie dość, że coraz lepiej radzą sobie z przebieraniem w szatni i trenują chodzenie po schodach w dół i do góry po prawej stronie, to do tego coraz lepiej radzą sobie z kolorowaniem, wydzieraniem, nawlekaniem czy przeliczaniem na poranku. Okazją do tego, aby uczyć się nowych umiejętności są zajęcia z motoryki małej i tangramu.

Na tych pierwszych korzystamy w gniotków, ciągutek, koralików, wstążek czy innych ruchomych zabawek, które wprawiamy w ruch poprzez nakręcanie, rozkręcanie czy wyginanie. Zabawy przy tym mnóstwo, a nasze czterolatki przy okazji trenują paluszki, aby były zwinniejsze, bardziej sprawne i bez problemu radziły sobie z trudną sztuką zapinania guzików, zatrzasków, wiązania kokardek i trzymania nożyczek czy odkręcania kleju (a to, póki co, nie jest taka łatwa sprawa).

Tangram to idealne narzędzie do tego, aby trenować nazywanie kształtów geometrycznych, odwzorowywać kształty i szukać „co do czego pasuje”. To także zabawa, podczas której budujemy z trójkątów różnej wielkości, kwadratu i równoległoboku czajnik, dom lub kota, doskonaląc analizę i syntezę wzrokową.

Autumn has come!

Hello everyone 😊 Autumn has come! Czyli jesień do nas przyszła, do całego przedszkola, toteż na zajęcia z angielskiego również. Na naszych zajęciach wyprowadzamy dwie rączki na spacer i skaczemy razem w kałużach czyli puddles. Jump, jump, jump zawsze wywołuje radość na twarzach dzieci. Również nauka części ciała po angielsku to dla nas powód do radości, ponieważ oprócz tego, że udało nam się poskładać rozsypane body, czyli ciałko misia oraz pana Kwadratogłowego, to czasem dla żartu ich legs, hands, eyes, ears lądują nie tam, gdzie trzeba. A przy słowach piosenki Shake, shake, shake i Pinocchio piszczymy z radości i machamy czym się da 😉

Poznaliśmy kształty – shapes i dopasowaliśmy do siebie mnóstwo przeciwieństw, jak: big and small, long and short, fast and slow. Na szczęście the sun comes up every morning, czyli słonko wstaje dla nas codziennie, a język angielski towarzyszy nam w wielu chwilach całego dnia. Bye, bye, Butterfly! Blow a kiss, Jellyfish!

Wgryź się!

W minionym tygodniu nasze maluszki – Biedronki, Motylki i Pszczółki – wgryzały się w temat jabłek niczym małe głodne gąsieniczki. Z zainteresowaniem poznawały ciekawostki na temat tego owocu, segregowały jabłka według kolorów, układały z nich ciekawe rytmy, a także uczyły się utrzymywania równowagi i koordynacji wzrokowo-ruchowej, próbując pokonać tor przeszkód z jabłkiem na talerzyku! Na koniec dzieci zamieniły się w prawdziwych testerów smaku i kosztowały jabłka w różnych postaciach: dżemu, musu, chipsów naturalnych czy świeżo wyciskanego soku! Wszystkim bardzo smakowała nasza uczta, która okazała się solidną dawką witamin A, C, E i K, oraz wielu innych wartości odżywczych. Może, drodzy Rodzice, spróbujecie wgryźć się z dziećmi również w inne owoce? Zachęcamy do tego!

Kreatywnie i rodzinnie :)

W październiku zaprosiliśmy nasze węgielkowe rodziny do fotograficznej, kreatywnej, zabawy, której efektem końcowym stały się zdjęcia, umieszczone w Korytarzowowej Galerii Węgielkowej :). Jesień zachęca, aby wybrać się na rodzinny spacer, poszukać wspólnie kasztanów czy skomponować kolorowe bukiety z liści. Jest też doskonałą okazją do wszelkich wypraw i wycieczek. Pomysłów na jesienne rodzinne zabawy może być wiele, a my z ochotą Wam je prezentujemy. Dziękujemy też serdecznie tym, którzy w naszej zabawie wzięli udział!