Węgielkowa kadra narodowa :)

Nie od dziś wiadomo, że jednym z ulubionych miejsc w Węgielku jest nasz kolorowy plac zabaw, który w słoneczny dzień (i popołudnie :D) wypełnia się po brzegi naszymi przedszkolakami. Nie inaczej było we wrześniu, który przyniósł nam prawdziwie letnią pogodę. Chłopcy z najstarszych grup postanowili dobrze wykorzystać sprzyjającą aurę i w ramach przygotowań przed treningami UKS-u rozgrywali mecze piłki nożnej. Nie ma co ukrywać – rośnie nam kadra piłkarzy 🙂 W prawdzie gdzie zawodników wielu, tam i sędzia potrzebny, ale chłopcy doskonale rozdzielili między sobą role i bez większych kłopotów strzelali gole do niewidocznej bramki 🙂 Życzymy młodym sportowcom wielu zwycięskich bramek, a tym z nich, którzy rozpoczynają przygodę z futbolem pod okiem najprawdziwszego trenera Kuźnicy – owocnych treningów. Powodzenia!

Czy do przedszkola można przyjechać TIR-em?

W ostatnim czasie przed Węgielkiem zaparkował dość nietypowy wóz, który niczym nie przypominał samochodów przywożących naszych przedszkolaków. Na parkingu pojawiła się… kabina tira! A wszystko za sprawą Pana Kuby Morcinka, który chciał przybliżyć dzieciom jeden z kolejnych poznanych w tym miesiącu zawodów, jakim jest mechanik samochodów ciężarowych. Z ochotą opowiedział o swojej pracy i pasji jaką jest motoryzacja. Było CUDOWNIE! Każdy z Tygrysków dowiedział się jak ciężki jest taki wóz oraz jak wygląda „życie w trasie”. Każde dziecko mogło doświadczyć również jak ciężkie są narzędzia do naprawy takich samochodów. Jeszcze raz bardzo dziękujemy za odwiedziny! Ach… jak my lubimy takie spotkania!

Czy policjanci chodzą do szkoły?

5-latki nie marnują czasu i już w pierwszym miesiącu wybrały się na wycieczkę! Od samego rana towarzyszyło nam mnóstwo emocji, ponieważ jechaliśmy do prawdziwej Szkoły Policyjnej w Katowicach. Nasze dziewczynki cieszyły się z wyjazdu, natomiast chłopcy byli wniebowzięci i w tajemnicy możemy Wam zdradzić, że rośnie nam spore pokolenie przyszłych policjantów :).  Na miejscu spotkaliśmy niezliczoną ilość funkcjonariuszy, którzy towarzyszyli nam podczas całej wizyty. Cierpliwie odpowiadali na każde pytania, m.in.: czy Panowie walczą mieczami lub w jaki sposób porozumiewają się z psami pomocniczymi? Wszystko zaczęło się od placu apelowego, gdzie wraz z innymi przedszkolami mogliśmy zobaczyć pokaz sprawności policyjnej, a także tresury psów policyjnych. Zajrzeliśmy również do jednego z naszych rodziców węgielkowych, który umożliwił nam uczestniczenie i aktywne działanie w pokazie pierwszej pomocy przedmedycznej. Zobaczyliśmy także dobrze już nam znanego Sznupka. Wrażeń było mnóstwo, a to dopiero początek… 🙂
Dziękujemy za pomoc w opiece (podczas wyjazdu) dla naszych Mam!

Kto Ty jesteś? Polak Mały

Jak przystało na najstarszą grupę przedszkolną, nasze pięciolatki wraz z początkiem roku przedszkolnego ochoczo ruszyły do pracy, a swoją przygodę w Węgielku rozpoczęły od zagłębienia się w historię swojego kraju, utrwalając symbole narodowe, hymn Polski i godło narodowe. Sówkom i Wiewiórkom pomaga w tym porankowy wiersz, który dzielnie powtarzają na zajęciach. W sali Wiewiórek można również zauważyć pierwsze tematyczne prace plastyczne, które przypominają o treści naszych zajęć. Już niebawem pięciolatki „pojadą” na wycieczkę do kilku miast w Polsce, ale o tym przeczytacie Państwo za jakiś czas 🙂

Dlaczego dorośli chodzą do pracy?

Tygryski i Kangurki, czyli nasze 4-latki, wrzesień rozpoczęły od próby odpowiedzi na pytania: Co robią rodzice w czasie, kiedy dzieci są w przedszkolu oraz do czego właściwie potrzebna jest praca? Lekarz, mechanik, murarz, zegarmistrz, fryzjer czy szewc, to tylko niektóre z poznanych przez dzieci w tym tygodniu zawodów. Dzięki rozmowie z mamą i tatą, dzieci dowiedziały się również czym zajmują się ich rodzice i jaki zawód wykonują, o czym z ochotą opowiedziały całej grupie w czwartkowe i piątkowe przedpołudnie. Wszystkim dzieciom należą się gorące brawa za odwagę i przygotowanie, bo jakby nie było, to przecież małe wystąpienie publiczne! Kolejny tydzień zapowiada wiele niespodzianek, dlatego już dziś zapraszamy do śledzenia kolejnych wpisów… 😉