W grupach pięciolatków wre praca nad świątecznymi dekoracjami sal. Dzieci kolorują, przewlekają, składają, wycinają… Daje im to wiele radości i satysfakcji. Oto kilka ujęć zza kulis plastycznej krzątaniny.
Nasze czterolatki kontynuują fascynującą podróż w kierunku poznawania nowych sylabek. Sympatyczne pingwinki i złote rybki pokazały nam sylaby z literką „P”, a świąteczne choinki i roboty pomogły nam poznać te z literką „M”. Nasza przygoda staje się coraz ciekawsza gdy okazuje się, że po połączeniu dwóch znanych nam sylab potrafimy odczytać pierwsze krótkie słowa.
W naszym Węgielku zrobiło się kolorowo, błyszcząco i bardzooo przedświątecznie. Przedszkolaki za sprawą brokatów, farb, cekinów i koralików stworzyły piękne ozdoby świąteczne, które kupić będzie można już od najbliższego poniedziałku, na Bożonarodzeniowym Kiermaszu Solidarności Węgielka (szczegóły w PLAKATARIUM powyżej). Spójrzcie, jak pięknie wyglądają! 😉
„Każdy święty chodzi uśmiechnięty” – pod takim hasłem Wiewiórki, Sówki i Liski przeżywały listopad. W ciągu całego miesiąca 5-latki poznawały historie życia wybranych świętych i błogosławionych, które miały zainspirować je do czynienia dobra i dążenia do świętości. Przedszkolaki znają już historie bł. Rodziny Ulmów, bł. Carlo Acutisa, św. Franciszka, bł. Chiary Luce Badano czy naszego Węgielkowego patrona św. Josemarii Escrivy. Efektem tego czasu są piękne plansze „Świętych Uśmiechniętych”, które dzieci zabiorą do domu. Niech przypominają im o wielkich orędownikach, których mają w niebie. A Wy, drodzy Rodzice, dajcie się zaskoczyć Waszym Pociechom opowieściami o tych świętych!
Ten tydzień obfitował w niespodzianki. Jedną z nich były niespodziewane, choć bardzo wyczekiwane, odwiedziny Mikołaja, który do przedszkola dotarł z Aniołem, w osobie naszej Pani Ani -Muzyczki, która tym razem swój „wózek-muzek” zamieniła na koszyk ze słodkim małym co-nieco. Dzieci w ramach wdzięczności zaśpiewały i zatańczyły Mikołajowi, zaprezentowały swoje muzyczne talenty, a sam gość między słowami zapytał o adwentowe zadania i dobre uczynki, które dzieci mają okazję wykonać każdego dnia. Spotkanie było pełne radości, bo takie są coroczne mikołajki, a podsumować je można krótkim wierszem: Przebrany Mikołaj czapkę ma czerwoną, zniszczone kalosze, brodę oszronioną. Wiem, że jest inaczej, każdy Wam to powie, prawdziwy Mikołaj to był święty człowiek.
